Obserwatorzy

poniedziałek, 6 października 2014

Tusz do rzęs Big Daring od Avon

Ja ostatnio mam jakoś dziwnego pecha do kosmetyków od Avon. Ostatnio żelowy lakier nie wypalił ( tutaj recenzja) i jak się sprawdził tusz? zapraszam do czytania dalej


Tusz bardzo mi skleja rzęsy. Do tego bardzo się kruszy i po 5 godzinach nie mam już polowy na rzęsach. Niestety nawet mnie uczulił. Ja często jestem po za domem przez ponad 12h i muszę mieć tusz, który wtedy będzie cały czas na moich rzęsach. Szczoteczkę ma rewelacyjną, ale bardzo dużo tuszu na niej pozostaje. W plastikowym pudełeczku jest 10ml tuszu, ale on bardzo szybko wysycha. Niestety on idzie do zwrotu bo niestety bardzo mnie uczulił i mam ciągle zaczerwienione oczy.


Jaki tusz polecacie?

12 komentarzy:

  1. efekt fajny,szkoda,ż podrażnia oczy

    OdpowiedzUsuń
  2. polecam bourjois, Volume Glamour Ultra Curl :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogę polecić maskare Celia Woman albo Miss Sporty Pump up Booster.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj to bardzo kiepski widzę jest :/ Nie lubię sklejających, wysychających i znikających tuszy z rzęs, więc nie dla mnie on :P U mnie moim ulubieńcem jest ostatnio Bourjois Twist Up :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie dla mnie ten tusz...
    pozdrawiam i wolnej chwili zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio testuję maskarę z etre belle i jestem z niej bardzo zadowolona. Nie skleja, mało tuszu się zużywa na jedną aplikację, wydłuża i podkręca. Jedyny minus to cena, około 100zł :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam tuszu do rzęs z Avonu. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy żadnego tuszu z Avon nie miałam. Teraz używam 2000 calorie i jestem z niego bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  9. Spróbuj koniecznie tuszu z Lovely, takiego w żółtym opakowaniu :) Jest o nim na blogach i youtubie tak głośno, że ja sama się skusiłam i właśnie zużywam trzecie opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. szkoda że się nie sprawdził :/

    OdpowiedzUsuń
  11. nie miałam okazji go wypróbować, ale pewnie nie spróbuje po twojej opinii ...

    OdpowiedzUsuń