Każda w maseczek jest w tubce z miękkiego plastiku i zamykana na klik. Każda ma pojemność 75ml. I to tyle wspólnych cech bo każda ma inne właściwości, zapach, szatę graficzną i zastosowanie.
1. Planet Spa - maseczka głęboko oczyszczająca pory Tajski kwiat lotosu
Jest to jedna z moich ulubionych, która ostatnio często mi towarzyszy. Opakowanie ma takiego pudrowego beżu z zamknięciem na klik. Maseczke nakłada się na twarz na 10 minut po czym zmywa. Kiedy wysycha na twarzy zawartość porów przykleja się do maski i wraz z zmywaniem trafia do kanalizacji a ja ciesze się czystymi porami.
2.Planet Spa- odżywiająco ochronna maseczka do twarzy z brazylijskini jagodami Acai
Zamknięta w fioletowej tubce z zamknięciem na klik. W sumie z tą maseczką poznałyśmy się niedawno. Konsystencja gęstego żelu o fioletowo przeźroczystej barwie. Mając ją na twarzy zawsze czuje lekkie ściągnięcie. Pozostawiam ją na 10 minut po czym zmywam. Jest doskonała na zimę kiedy mróz i zimny wiatr rysuje naszą skórę. Używając jej regularnie co sobotę zauważyłam efekty już po 2 użyciu.
3. Planet Spa- wygładzająca maseczka peel off
Myślę, że każda z nas widząc hasło peel off wie co to za maseczka. Ta zamknięta w pudrowo fioletowej tubce sprawia, ze moja skóra jest wygładzona i wygląda na zdrową. Nakłada się ją na twarz po czym jak wyschnie ściąga się ją jak folię. Zazwyczaj używam ją latem kiedy moja skóra dostaje w kość przez słońce.
4.Planet Spa- rewitalizująca maseczka do twarzy Himalajskie Jagody Goji
To jest dla mnie mistrz. Zamiast tradycyjnej konsystencji maski jest po prostu galaretka. Nakłada się ją na twarz i pozostawia na 5 minut po czym zmywa. Uwielbiam ją latem kiedy moja skóra jest wysuszona przez słońce. W 5 minut przywraca jej elastyczność i nawodnienie. Polecam każdej z was na letnie upały.
Każda tubka wystarcza na ok 10 razy i kosztuje w promocjach 9,99zl. Każda z nich jest inna a do tego każda jest przydatna. Polecam je każdej z was. Jak zapewne zauważyłyście seria Planet Spa jest moją ulubioną zwłaszcza, że jeszcze się na niej nigdy nie zawiodłam.
Ja jestem konsultantką Avon i Planet Spa jest również moją ulubioną serią, mają naprawdę świetne produkty warte polecenia :):)
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowego posta:
www.Anita-Turowska.blogspot.com
Nigdy nie używałam żadnych maseczek z Avonu chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuń