Hej dziewczyny :)) Dzisiaj chciałabym wam pokazać dość sporą moim zdaniem kolekcję moich pachnidelek :))
10 zapachów od Avon i 1 z Chanel
Dobra zaczynamy :))
Woda toaletowa Avon Love. Kategoria kwiatowo owocowa. Zawiera pomarańczę, płatki roż i wanilię. Uwielbiam ten zapach, ale niestety odpowiada mi tylko w okresie luty-marzec i październik - do połowy listopada. No i używam go na co dzień.Wtedy jest on dla mnie najbardziej wyczuwalny i nie męczy mnie. Zapach ma typowo różany, ale taki słodki. Będzie odpowiedni dla osoby, która nie lubi różanego zapachu takiego typowego.
Woda toaletowa Celebre
Pochodzi z kategorii kwiatowo owocowej i jej głównymi nutami są arbuz, melon, cyklamon, czarna porzeczka i pieprz, a także jaśmin peonia i drzewo cedru. Jest bardzo owocowym, ale delikatnym zapachem. Uwielbiam ją późną jesienią kiedy wszystko dookoła kwitnie, a ta perfuma daje mi taki jeszcze zapach owoców. No ubóstwiam wręcz.
Woda perfumowana Outspoken Fresh by Fergie. Edycja limitowana.
Kategoria kwiatowo owocowa. Zawiera liczi, kwiat gnawy i drzewo sandałowe. Jest dość specyficznym zapachem, bardzo słodkim przez co rzadko ją używam. Sięgam po nią zazwyczaj w czasie świąt i imprez okolicznościowych.
Woda perfumowana Avon Instint dla niej. Owoc karamboli, kamelia, drzewo sandałowe. Zapach jest dość ciężki, mocny i wyrazisty. Używam go zazwyczaj tylko na ważne wyjścia lub imprezy. Jak widać nawet po zawartości roślin jakie ma w sobie czyli drzewo sandałowe czy owoc karaboli można już sobie wyobrazić jaki jest mocny zapach. Z racji, że używam go rzadko taka buteleczka 50ml starcza mi na ok rok.
Choinka świąteczka Celebre, o tym zapachu już było wyżej.
Little Gold Dress
Jest to zapach z kategorii orientalno - kwiatowo- owocowo. Zawiera mandarynkę, jaśmin i bursztyn.
Akurat to końcówka mojej perfumy, ale już jest jedna w zapasie :) Uwielbiam ten zapach jest taki owocowy ale też z takim delikatnym zapachem luksusu i dojrzałości. Zawsze używam tego zapachu kiedy idę na ważne spotkanie lub załatwić ważną sprawę. Jest bardzo trwały i towarzyszy mi również w dni kiedy nie ma mnie cały dzień w domu. Najczęściej używany jest jesienią i zimą bo wtedy ma najlepszy zapach. Do tego jest bardzo wydajny :)
Chanel Chance
jeszcze nie używałam przez co nie jestem w stanie wam nic powiedzieć.
Grzecznie czeka na swoją kolej, aż wykończe parę zapachów.
Woda toaletowa Summer White Senset. Kwiatowo orientalna. Zawiera różowy pieprz, kwiat lotosu i kremowe drzewo brzozy. Kolejny mój letni zapach. Dzięki swojej kwiatowej lekkości idealnie sprawdza się u mnie gorącym latem kiedy temperatury osiągają powyżej 38 stopni. Jest średnio trwały, ale za to bardzo wyczuwalny.
Kupiona rok temu, ale jeszcze czeka na swoją kolej :)
Na zdjęciu wygląda na niebieską zaś w rzeczywistości jest fioletowa.
Woda toaletowa Semmer White Sunrise. Kwiatowo szyprowa. Zawiera mandarynkę, orchidee i paczule. Powiem wam szczerze, że mi ten zapach kojarzy się z takim zapachem jak się czasem wchodzi do domu do kogoś kto przed chwilą dużo prasował.Nie powiem wam za dużo bo szczerze to używałam go raptem parę razy i nie jestem zbytnio w stanie wam go określić dokładniej. Na zimę na pewno się dla mnie nie nadaję. Może wiosną będę miała inne odczucie zapachu.
Perfumowany spray do ciała Incadence z kategorii kwiatowej. Zawiera bergamotke, drzewo tekowe i różę. Zapach, który towarzyszy mi zazwyczaj latem na co dzień. Uwielbiam go za typowo kwiatowy i średnio ciężki zapach. Jest bardzo wyrazisty i zauważyłam iż na różnych osobach inaczej pachnie.
Jak widać moimi zapachami są kwiatowe i owocowe. No i niestety nie da się niezauważyć iż każda z tych perfum w ciągu roku ma swoje miejsce. Jedne są na zimę, drugie na lato, a jedne tylko na święta, itd.
Mam nadzieję, że ten post się podobał. Mój men ma również sporą kolekcję perfum. jeżeli jesteście chętne na post o męskich perfumach to dajcie znać w komentarzach.
Buziaki :))
A ja myślałam, że ja mam wiele zapachów :-) Niezła kolekcja
OdpowiedzUsuńCelebre, bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńfajna notka! świetny blog ! obserwuję !
OdpowiedzUsuńchannel chance jest piękny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Chance!
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award, zapraszam do zabawy http://dolleyess.blogspot.com/2014/12/liebster-blog-award.html
ale masz kolejkę zapachową :D
OdpowiedzUsuńo matko jak tego dużo :) Ja mam raptem 3 buteleczki :P
OdpowiedzUsuńWiększość kosmetyków znam, więc chyba nie jest ze mną tak źle.
OdpowiedzUsuń