No dobra bez większych ceregieli zaczynamy:
Bibułki matujące muszą być ponieważ niestety mam problem z ciągle świecącą się twarzą :(
Na wszelki wypadek 2 próbki podkładu ponieważ będę jeździć na studia 90km pociagiem i nigdy nic nie wiadomo jak to w obcym mieście może być. Czasem może mi pociąg uciec i będę musiała gdzieś przenocować. Więc jak coś mam chociaż podkład.
2 probki perfum. Te zapachy akurat pasują mi w jesiennej porze roku. Do tego są małe i leciutkie
2 mini wersje podkładów
coś dla moich ust. Ja ciagle używam balsamów i błyszczyków
Kolorówka by moje usta wciąż wyglądały ładnie nawet po śniadaniu czy obiedzie
Tusz do rzęs w razie jak by się coś działo i nie mogła wrocić do domu to chociaż oczy będą wyglądać nieziemsko. No i penseta bo jak wiadomo, każda kobieta powinna ja mieć w torebce
Chusteczki higieniczne to podstawa
Krem do rąk. Tym razem wybór padl na ten zapach. Lubie mieć dłonie nawilżone dlatego często sięgam w ciągu dnia po to smarowidło
Chusteczki nawilżone by móc umyć ręce po zjedzeniu w plenerze
No i oczywiście mydełko antybakteryjne
A co wy nosicie w swoich torebkach? Co was zaskoczyło tutaj??
Zapraszam do polubienia Fanpage :)
Noszę praktycznie to samo, tylko nie w takich ilościach, po jednej sztuce :)
OdpowiedzUsuńJeśli miałabym ochotę to zapraszam do siebie na rozdanie :)
super pomysł na posta, może też takiego zrobię :D
OdpowiedzUsuńZ kosmetyków to w torebce noszę jedynie pomadkę ochronną i chusteczki do higieny intymnej. A poza tym masę innych szpargałów i pierdół:)
OdpowiedzUsuńU mnie w kosmetyczce znajduję się zawsze jakieś mazidło do ust- przeważnie szminka, eyeliner, puder, krem do rąk oraz chusteczki nawilżające. ;)
OdpowiedzUsuńJa noszę trochę mniej:korektor, chusteczki, coś do ust, kredka do oczu i perfumy:)
OdpowiedzUsuń