Obserwatorzy

czwartek, 1 października 2015

Denko wrzesień 2015

Witajcie kochane. Dzisiaj przychodzę do was z denkiem miesiąca września. Powiem szczerze, że w tym miesiącu nie spodziewałam się tak dużego. Najbardziej mnie cieszy, że zużyłam produkty, które towarzyszyły mi już od dawna. Od tego miesiąca denka będą wyglądały trochę inaczej niż dotychczas. W filmiku będziecie mogły obejrzeć moje denko wraz z ich zastępcami, zaś na blogu będzie nazwa, cena i krótki opis. Jeżeli przy nazwie jest napis "0zł" oznacza to, że dostałam dany produkt w prezencie bądź kupiłam będąc na utrzymaniu rodziców. Jeżeli jesteście ciekawe co zdenkowałam w tym miesiącu to zapraszam do czytania i oglądania.



1. Sleek Line Mask Hair Repair - 0zł - Wspaniała maska do włosów, którą dostałam w zeszłym roku pod choinkę od mamy. rzeczywiście rewelacyjnie regeneruje włosy po zniszczeniach i chłodnej zimie. Wspominałam o niej tutaj[link] - Kupię
2. Natei Szampon do włosów suchych i zniszczonych - 3,49zł - Kupiłam go w Biedronce. Bardzo często po niego sięgam. Pachnie orzechami i bardzo lubię ten zapach zwłaszcza, że pozostaje na włosach. Moje włosy go lubią i odwdzięczają się miękkością, lśnieniem i wyglądem zdrowych włosów. Czego chcieć więcej?? Aha i po nim mniej mi wypadają włosy :) - Kupię 
3. Marion Olejki orientalne nawilżenie włosów migdał i dzika róża - 4,99zł - Rewelacyjny olejek do końcówek włosów. Nadaje włosom uczucie miękkości i wygładzenia. Ja go używałam po wyprostowaniu włosów i nakładałam na końcówki.  Pachnie przepięknie i jest mega wydajny. Już używam jego zielonego brata :) - Kupię
4.  Avon odżywka BB - 8,99zł - bubel niesamowity. Moje włosy nie tolerowały go już podczas nakładania. Włosy były tłuste i obciążone. Nie polecam - Nie kupię
5. Biały Jeleń hipoalergiczny żel do higieny intymnej chaber bławatek- 0zł - powiem szczerze, że nie powalił mnie na kolana. Dużo lepszy jest ten z biedronki i do tego kosztuje o wiele mniej. Nawet nie widzę w nim żadnego plusa takiego mocnego. Dostałam go od mamy, która uwielbia ten żel, ale mnie jakoś nie przekonał. - Nie kupię
6.Slim no limit Peeling masaż solankowy do ciała - 8,99zł-bardzo fajnie złuszczał martwy naskórek, ładnie pachniał, cena nie wygórowana, wydajny. Szczerze to może nie jest moim ulubieńcem, ale nie jest też bublem. Polubiłam się z nim. Może kiedyś po niego sięgnę. - Może kupię
7. FM Group Sól do kąpieli brzoskwiniowa - 14,05  - pisałam o niej tutaj [link] - kupię ponownie
8. Fm Gropu Żel do mycia urządzeń sanitarnych -8,36zł - jeden z lepszych żeli do mycia toalety. Nie dość, że pozostawia czystą, to jeszcze unosi się ładny cytrusowy zapach. Ja jestem z niego zadowolona i na pewno kupię ponownie
9. Fairy Płyn do mycia naczyń jabłkowy - 4,99zł - myślę, że o nim nie muszę długo się rozpisywać. To co mówią w reklamie jest prawdą. Zwalcza tłuszcz w parę sekund i jest bardzo wydajny. Myślę, że już nigdy go nie zmienię. Kupię
10. Balea Men Fresh Duschgel 3in1 - 2,20zł - bardzo ładnie pachnie, tak męsko, do tego dokładnie zmywa brud i pot z ciała. Mój men był z niego bardzo zadowolony - kupię
11. Paris style Mydło kremowo nawilżające do rąk - zapas - 3,29zł - rzeczywiście nawilża dłonie i pozostawia je zadbane. Ładnie pachnie i zapach na długo utrzymuje się na dłoniach. Nie jest drogi, ale za to bardzo wydajny. Ja od mydła do rąk nie wymagam więcej :) - Może kupię
12. Avon naturals szampon do włosów mięta pieprzowa i werbena - 4,50zł - Oj dawno nie spotkałam tak dobrego szamponu dla moich włosów. Zapobiega szybkiemu przetłuszczaniu włosów, włosy się nie plączą i łatwo rozczesują. Do tego cały czas ładnie się prezentują. Nie obciąża moich włosów. Cud, miód i malina :)) Już kupiłam wielkie opakowanie 700ml i na pewno kupię ponownie
13. Avon Planet Spa Volcanic Iceland Olejek rozgrzewający do ciała - 11,39zł - jedyne co jest w nim na tak to fakt, iż ma piękny męski zapach, ale reszta to porażka. Jeszcze żaden olejek nie był tak płynny i nie tłuścił wszystkiego jak ten. Do tego opakowanie wystarczyło na 3 użycia, co oznacza, że jest mało wydajny. Niestety również nie rozgrzewa jak ma to napisane w nazwie. Niestety, ale - nie kupię ponownie
14. 2 kule do kąpieli Ocean friends octopus - 2x1,25=2,5zł - każda z kul wystarczyła na 1 kąpiel. Pięknie pachniały awokado - wręcz cudnie. Lekko nawilżały skórę podczas kąpieli. Uwielbiam takie umilacze kąpielowe więc zapewne kupię ponownie
15. Nivea Antyperpirant invisible -  10,99zł - niestety u mnie okazał się bublem. Wszystkie koszulki pod pachami mam białe i poplamione, nawet podczas prania nie chce to zejść. A co do ochrony przed potem to jest zerowa, wręcz nawet mam wrażenie, że pocę się więcej i czuje zapach potu. Nie kupię ponownie
16. Avon Clearskin professional 3 Lekki krem przeciw wypryskom -0zł- zalegał mi w szafce i nawet go nie używałam - nie kupię ponownie
17. Rival de Loop Revital Q10 kapsułki pielęgnacyjne - 3,99zł - rewelacyjnie odżyła po nich moja skóra. Zawsze latem mam bardzo przesuszoną skórę na twarzy dlatego taka tygodniowa kuracja mi bardzo pomogła. Już po 2 dniach widziałam efekty działania tych kapsułek. Polecam i kupię ponownie jak będą w promocji
18.Creme Bar krem do twarzy IQ2 - 0zł- gęsty i mocny krem. Dwie pompki mi wystarczały na cała twarz i szyję. Nie widziałam jakiś super efektów po nim więc na pewno nie kupię ponownie
19.Próbka maski czekoladowej TSO Moriri - 0zł - jak tylko ją zrobiłam to czułam się jak w niebie. Maska pachniała autentyczną czekoladą, normalnie miałam ochotę ją zjeść. Moja skóra po niej była wygładzona i oczyszczona. Myślę, że sięgnę po opakowanie pełnowymiarowe - kupię ponownie
20. 3 kremy glicerynowo cytrynowe Vit do rąk - 0zł - mój partner dostaje je z zakładu pracy i tak leżały i czekały na swoją kolej, aż się przeterminowały. Nie kupię
21.Farmona Sweet secret migdałowy krem do rąk i paznokci - 0zł -bardzo ładnie pachnie, nawilża i jest bardzo wydajny. Ja akurat się z nim polubiłam, chociaż wiem, że ma sporo wrogów. - nie kupię ponownie ponieważ na rynku jest mnóstwo kremów do przetestowania.
22. 5 lakierów Miss Selene - 0zł - część juz się skończyła, a część nie nadaje się już do malowania nimi. Uwielbiałam te lakiery zwłaszcza czerwony, beżowy i wiśniowy. Wydajne, za niską cenę i trwałe. Na pewno kupię ponownie
23.Avon AeroVolume mascara tusz do rzęs - 1zł - tusz, który kiedyś dostałam za 1zł od Avon. Jakoś nie lubiłam się z nim ponieważ strasznie się osypywał i śmierdział. Nie kupię ponownie
24. Avon Celebre - 15,99 - piękny kwiatowy zapach, dość intensywny. Super sprawdził się przez lato. Kupię ponownie
25. Isana Zmywacz do paznokci wersja zielona - 3,99zł-Pokochałam ten zmywacz od pierwszego użycia. Rewelacyjnie sobie radzi z lakierami brokatowymi i marmurowymi. Tani, wydajny i skuteczny, ja nic więcej nie wymagam. Już kupiłam dużą butlę, ale kupię ponownie
26. Colgate Max White One Optic pasta do zębów - 10,99zł - nie dość, ze jedna z droższych wersji tej pasty to jeszcze w dodatku totalny bubel. Pasta ma w sobie niebieskie drobinki, które w ogóle się nie rozpuszczają i pozostają wszędzie, na umywalce, zębach, języku, a nawet na ustach. Porażka - nie kupię ponownie tej wersji
27.My secret Róż do policzków  101 - 9,99zł - bardzo fajny róż. Długo się utrzymuje na twarzy, do tego jest wydajny i daje ładny efekt. Ja byłam z niego zadowolona. Polecam - nie kupię ponownie, ponieważ szukam swojego ideału
28. Pilnik z rossmana - 4,99zł - zwykły pilniczek do paznokci - może kupię
29. Spinbrush końcówki wybielające do szczoteczki elektrycznej - 19,99zł najlepsze jakie dotąd miałam. Rzeczywiście wybielają i na długo starczają. Polecam - kupię ponownie


uh... przebrnęłam. Jak widać dużo tego było. Chociaż nie ukrywam, ze jestem zadowolona. Podsumowując zużyłam produkty, za które zapłaciłam 159,66zł. Dość sporo :/ zwłaszcza, ze część z nich dostałam w prezencie. Ciekawe ile wyjdzie po roku takiego podsumowania, aż się boję. 



Do zobaczenia juto :)

3 komentarze:

  1. Witam. Moja droga co do nr 23 (tusz Aero Volume) to zgodzę się,że jest słaby. Co do nr 13 ( olejek do kąpieli Volcanic Iceland) to nie zgadzam się,że starcza na 3 razy - użyłam go już z 8 razy i zniknęła dopiero połowa. Każdy z olejków Planet Spa Avonu jest płynny i przy kontakcie z wodą zmienia się w emulsję.Poza tym może źle go używałaś nakładając na ciało. Nakładasz na wilgotne ciało,a potem spłukujesz.Jeśli chodzi o kąpiel to nalewasz niewiele pod płynącą z kranu wodę. Kąpiel jest mleczno biała. Tak jest z każdym olejkiem z serii Planet Spa. I prawda nie rozgrzewa,ale za to wspaniale odżywia i nawilża naszą skórę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w poście nie jest napisane (bo jakoś zapomniałam), ale w filmie jest powiedziane, że używam tego olejku do masażu ciała, a wiadomo, ze wtedy idzie dużo olejku. Kiedyś używałam tego fioletowego z planet spa i starczał na o wiele dłużej

      Usuń