Obserwatorzy

czwartek, 17 grudnia 2015

Brzoskwiniowo mandarynkowa kąpiel?

Witajcie kochane. Dzisiaj przychodzę do was z opinią produktu, który bardzo mnie zaskoczył swoją formułą jak i zapachem. Jeżeli jesteście ciekawe co takiego mnie zaskoczyło to zapraszam do dalszej części postu.

Co pisze na stronie?
Opis:
Olejek eteryczny jako dodatek do jacuzzi lub wanny zawiera przyjemny zapach, pozytywnie wpływa na samopoczucie w trakcie relaksacyjnej kąpieli.
Sposób użycia:
W zależności od wielkości wanny lub jacuzzi i żądanej intensywności aromatu dodać niewielkiej ilości olejku eterycznego.
Dostępne pojemności:
200ml, 1l.
Rodzaje zapachów :
brzoskwinia-mandarynka, brzoza,classic, cytryna-pomarańcza, fantazja, polarna noc, róża, rumianek, świerk, zielona cytryna.

Moja opinia:
Jakiś czas temu dostałam z firmy Bassau ich nowość. Jest to Zapach do jacuzzy lub wanny o zapachu brzoskwiniowo mandarynkowym. Buteleczka ma pojemność 200ml i jest wykonana z białego plastiku z nakrętką i kolorową nalepką. Zapach jest w postaci płynnej jak woda o lekko żółtawej barwie. Zapach jest bardzo intensywny i wystarczy dać 4-5ml produktu do wanny pełnej wody i przepiękny zapach unosi się w łazienkowym zaciszu. Dodatkowo można go zastosować do aromaterapii po ciężkim dniu, ale tutaj najlepiej sprawdzą się takie zapachy jak polarna noc czy świerk. Takie opakowanie starcza na średnio 40 kąpieli czyli bardzo dużo jak na butelkę, która kosztuje 33,87zł. Ja go używam jako dodatek do kąpieli czy peelingu domowego. W skład wchodzą naturalne olejki zapachowe dzięki czemu moja skóra nie jest podrażniona. Co jest fajne, to fakt, że ten kosmetyk nie pozostawia tłustej powłoki ani na ciele ani na wannie ale na ciele pozostawia zapach słodkich owoców, który często przebuja przez balsamy. Polecam go każdej kobiecie lubiącej różne cudeńka kąpielowe, jak i takiej, która lubi mocno słodkie zapachy.


wtorek, 17 listopada 2015

Co myślę o kosmetykach z październikowego ShinyBoxa?

Witajcie kochane ponownie. Dzisiaj przychodzę do was z moją opinią 6 produktów, które znajdywały się w październikowym pudełku ShinyBox. Mam go już prawie miesiąc i starałam się je używać codziennie by móc wam o nich opowiedzieć. Jedyny produkt o jakim nie wspomnę to roll on pod oczy, który trafił do mojej mamy. By nie przedłużać bo to będzie długi post zapraszam do dalszej części.

CLARENA CAVIAR PUSH UP CREAM - Kawiorowy krem do biustu z efektem Push Up. Opakowanie jakie dostałam zawierało 30ml. Używałam go 2 razy dziennie i starczył mi na nie całe 2 tygodnie. Jest to gesty krem z małymi czerwonymi drobinkami o ślicznym kwiatowym zapachu. Pod wpływem ciepła bardzo szybko się rozpuszczał i ładnie wchłaniał. Wchłonięcie było momentalne a krem pozostawiał skórę gładką i przyjemną w dotyku bez tłustego filmu. Czy moje piersi uzyskały efekt Push Up? Lekko się uniosły i zrobiły się pełniejsze. Myślę, że największy efekt zobaczą kobiety o biuście z miseczką A-B, u mnie tak dużego efektu nie było. Opakowanie jest zrobione z miękkiego gumoplastiku dzięki czemu łatwo wydobywało się krem. Co do opakowania wspomnę, że jak dla mnie wygląda luksusowo - biała tubka z nakrętką z srebrno bordowymi napisami. Super. Cena za 250ml to 76zł


SUMITA KREDKA DO OCZU - w odcieniu czarnym. Powiem szczerze, że na początku byłam do niej sceptycznie nastawiona. Zastanawiałam się po co mi kolejna czarna kredka do oczu, aż do momentu kiedy zaczęłam jej więcej używać. Kredka jest bardzo miękka dzięki czemu można nią uzyskać bardzo ładne kreski i kontury, świeżo nałożoną na powiekę można lekko rozmazać, ale już po chwili kiedy jest na naszej powiece zastyga i jest nie do zdarcia. Utrzymuje się na prawdę bardzo długo, czasem mój makijaż musi wytrzymać 17 godzin a ona wygląda na nie ruszoną. Za każdym razem kiedy się nią pomaluję to do puki jej nie zmyję płynem micelarnym to nie zejdzie. Rzuca się w oczy dzięki złotemu opakowaniu. Jedynymi minusami tej kredki jest cena i temperowanie. Kosztuje 75zł, a temperowanie to dla mnie koszmar.

WIBO TUSZ DO RZĘS QUEEN SIZE. Oj ten tusz potrafi zrobić niezłego psikusa. Opakowanie jest czarno złote, jest wręcz przepiękne. Szczoteczka nie jest silikonowa lecz w dużą ilość włosków. Niestety tusz po otwarciu jest rzadki. Czasem nie źle się wkurzałam, kiedy na reszcie zrobiłam sobie piękny makijaż oka to tusz się odbijał i cały makijaż musiałam zmywać. Ale odstawiłam go na 2 tygodnie i teraz jego konsystencja jest gęstsza i nie odbija się tak. Ładnie podkreśla i podkręca nasze rzęsy. Kiedy go używam nie sięgam po zalotkę bo nie czuję takiej potrzeby. Kosztuje 8 złotych i na prawdę jest godny polecenia.

DIADEM RÓŻ DO POLICZKÓW. Z tego kosmetyku się bardzo ucieszyłam do momentu pierwszego użycia. Jest zamknięty w czarnym, plastikowym i okrągłym opakowaniu z przeźroczystą szybką. Ma odcień brudnego zgaszonego pomarańczu z złotymi drobinkami. Nie jest to kosmetyk dla osób, które zaczynają swoją przygodę z różami. Robi on gigantyczną plamę. Uczyłam się nim malować przez ponad 2 tygodnie aż doszłam do perfekcji. Czasem siadałam wieczorem z lusterkiem, płynem micelarnym, wacikami, różem i pędzlem i ćwiczyłam, ale opłaciło się :) Cena to 14,50zł

L'OCCITANE SZAMPON DO WŁOSÓW WERBENA I ODŻYWKA. Żeby zrozumieć działanie tych produktów na moje włosy muszę najpierw troszkę o nich wspomnieć. Otóż moje włosy należą do problematycznych. Włosy są grube i twarde przez co ciężko z nimi współpracować. Naturalnie są falowane i bardzo często każda fala idzie w swoją stronę. Dodatkowo wystarczy lekki stres, a mi włosy wychodzą garściami. Jak widać do najprostszych to one nie należą. W pudełku ShinyBoxa dostałam szampon i odżywkę, które trochę poskromiły te moje włosy. Po umyciu były miękkie i gładkie w dotyku. Splot był bardziej wyrazisty i ładnie się układał. Niestety zauważyła, że moje włosy po nich zaczęły się bardzo przetłuszczać, więc postanowiłam najpierw nakładać odżywkę a potem myć szamponem i wtedy włosy dopiero dostały energii. Na raz ułożenie ich zajmowało 5 sekund a nie 10 minut jak wcześniej. Prostowanie szło migiem i nie było żadnych problemów. Włosy się nie przetłuszczały. Jak dla mnie rewelacja. Cena szamponu to 59zł/250ml i odżywki to 68zł/250ml.


I jak wam się podoba takie podsumowanie pudełka?? Jeżeli wam się podoba mogę takie robić co miesiąc :)) Buziole :**

piątek, 6 listopada 2015

Denko październik 2015 - Gigant

Hej kochane. Przychodzę do was dzisiaj z denkiem październikowym. Szczerze się przyznam, że byłam bardzo zaskoczona jak w połowie miesiąca z mojej torby zaczęło się wysypywać. Może dlatego, że pokończyłam sporo produktów z chemii gospodarczej. Jeżeli jesteście ciekawe co zdenkowałam w tym miesiącu to zapraszam do dalszej części postu i filmiki.









Pielęgnacja twarzy
1. Avn Clearskin - Tonik przeciw wypryską z kwasem salicynowym - 7,49zł- mój ulubiony tonik do zadań specjalnych. Bardzo szybko oczyszcza moją skórę z wszystkich mocnych zabrudzeń i zapobiega powstawaniu dziwnych niespodzianek. Niestety bardzo przesusza skórę twarzy więc muszę z nim uważać.
2.Sylveco - próbka lekkiego kremu rokietnikowego - 0,00zł - niestety mi nie odpowiada. Zauważyłam na policzkach po nim taką kaszkę. Nie lubię kiedy coś wyskakuje mi na twarzy. Niestety już wiem, że ten krem nie dołączy do mojej kolekcji Sylveco.
3. Marion - głęboko oczyszczający płatek na nos -2,00zł - bubel, nic nie działają. Szkoda na nie pieniędzy
Pielęgnacja ciała i kąpiel
1. Babydream- Oliwka pielęgnująca do ciała - 6,64zł - ja używam tej oliwki do relaksującego masażu ciała i sprawdza się rewelacyjnie.
2.Balea - Żel pod prysznic ananas i kokos - 2,20zł - uwielbiam ten żel. Cudowny zapach, taki typowo letni i bardzo mocny. Jeżeli ktoś nie lubi mocnych zapachów to niestety z tym żelem się nie polubi. Ja akurat kocham zapach kokosa i uwielbiałam z nim kąpiel. Ładnie się pienił i oczyszczał skórę ciała. Ja nie wymagam od żelu nic więcej poza tym by ładnie pachniał, był wydajny i dobrze oczyszczał moje ciało.
3.Balea - żel pod prysznic arbuzowy - 2,20zł - bardzo fajny kremowy żel o pięknym zapachu arbuza. Co mnie zaskoczyło to fakt iż zapach nie jest sztuczny. Bardzo fajnie mył i się pienił.
4.Avon Senses - Amazon jungle żel pod prysznic - 7,99zł - jak dla mnie jeden z lepszych żeli dla mężczyzn z Avonu. Pięknie pachnie tak typowo męsko. Cena nie wielka jak za 500ml i do tego bardzo fajnie oczyszcza skórę ciała i zapach pozostaje na męskim ciele.
5.Avon - Plun do kąpieli Mango -6,99zł - cudowny płyn do kąpieli. Uwielbiam te płyny z Avonu. Bardzo fajnie się pienią, ładnie pachną i nie wysuszają skóry.
6.FM Group - Aksamitny płyn do kąpieli - 10,00zł - dla mnie to bubel. Nawet nie da się nazwać płynem. To jakaś porażka totalna. Brak słów i nie polecam totalnie.
7.Vera Wang princess - miniaturka perfumowanego balsamu do ciała - 0,00zł - cudowny młodzieżowy zapach i bardzo fajnie nawilża ciało. Taka miniaturka jest przydatna na wyjazdu.

Pielęgnacja dłoni i stóp
1.Avon - Relaksująca kąpiel do stóp Orzechy makadamia - 5,24zł - moja ulubiony płyn do kąpieli stóp. Uwielbiam ten  zapach. To już moje chyba 4 czy 5 zużyte opakowanie. Bardzo fajnie nawilża skórę na stopach.
2.Vita - Glicerynowo cytrynowy krem do rąk -3 opakowania - 0,00zł - niestety termin ważności się skończył i nie zdążyłam zużyć. 
3.Sylveco - regenerujący krem do stóp - 16,30zł - jak dla mnie najlepszy krem do stóp z jakim kiedykolwiek miałam styczność. Bardzo, ale to bardzo wydajny. Stopy pozostawia nawilżone i naoliwione. Pisałam o nim tutaj [link]
Włosy
1.mazidla.com - Jedwabne serum do włosów - 0,00zł - u mnie jako serum się nie sprawdziło, ale jako mocne takie "naoliwienie" włosów. Pisałam o nim tutaj [link]
2.Avon - lakier do włosów w płynie - 0,00zł - jakoś nie przypadł mi do gustu. Przetłuszczał moje włosy i niestety niszczył moją fryzurę już po 1 pryśnięciu. Termin się skończył i leci do kosza.
3.Avon - Odżywczy spray bez spłukiwania do włosów suchych i łamliwych - 0,00zł - moje włosy były mocno obciążone po niej więc ląduje w koszu.
4.Batiste - Suchy szampon Tropical - 11,99zł - niestety ja się nie polubiłam z suchym szamponem tej firmy. Pisałam o nim tutaj [link]
5.Sylveco - próbka szamponu do włosów pszenno owsianego - 0,00 - uwielbiam ten szampon i cieszę się, ze jakaś próbka mi się jeszcze gdzieś zawieruszyła. Super oczyszcza i odżywia włosy już po 1 użyciu. Na pewno kupię jeszcze pełne opakowanie.  pisałam o nim tutaj [klik]
6.Garnier Olia - farba do włosów 5.3 Złocisty brąz - 18,00zł - bardzo fajna farba do włosów, ale jeżeli ktoś ma długie włosy to niestety 1 opakowanie mu nie wystarczy. Kolor bardzo długo się utrzymuje na włosach i szybko się aplikuje.
Kolorówka
1.Lovely - przeźroczysty lakier do paznokci - 3,00zł - mój ulubiony lakier przeźroczysty jaki kiedykolwiek miałam. Długo się utrzymuje na paznokciach i jest bardzo wydajny. Jak teraz będzie promocja na lakiery w Rossmanie to na pewno zrobię zapas.
2.Rimmel Match - podkład 101 Classic ivory - 20,00zł - już niebawem recenzja i filmik
3.Wibo Fixing powder - półtransparentny puder matujący - 4,99zł- już niebawem recenzja

Chemia gospodarcza
1. Domol - Spray do czyszczenia mebli - 4,99zł - bardzo dobrze radzi sobie z kurzem i zapobiega jego ponownemu powstawaniu. Ale jakoś wolę ten Biedronkowy
2. FM Group for home - płyn do prania białych tkanin - 13,23zł - ładnie wybielał, ale tylko lekko zszarzałe ubrania. Ładnie pachniał, ale jakoś mnie nie przekonał do siebie. Bardzo szybko zużyłam więc jest nie wydajny.
3.Tytan - Granulki do udrożniania rur - 5,99zł - szybko i sprawnie udrożniał rury. Nie mam mu nic złego do zarzucenia.
4. Yankee Candle - Mandarin Cranberry - 7,00zł - Zapach przypomina mi zimę i święta Bożego Narodzenia. Jak dla mnie jeden z najlepszych zapachów. Na pewno do niego wrócę. Pisałam o nim tutaj [link]
5.Pachnąca szafa - Zapachowe pastylki do odkurzacza - 1,99zł - nie sprawdziły się u mnie. Zapach nie unosił się po mieszkaniu podczas odkurzania.
6.Duck fresh discs  - żelowy krążek do toalety o zapachu lawendy - 8,29zł - dla mnie jedne z lepszych odświeżaczy toaletowych i super zapobiega powstawaniu kamienia.

Inne
1.Oriflame - Antypespirant w kulce Silk Beauty - 0,00zł -  niestety jak dla mnie najgorsza kulka jaką kiedykolwiek miałam. Pisałam o niej tutaj [link]
2.Tołpa - Żel fizjoaktywny kojący na obolałe mięśnie -2 opakowania - 0zł - dostałam je od mamy kiedy mój W. miał zakwasy po siłowni. Niestety zbytnio nie pomogło, ale możliwe, że to wina, iż były mocno przeterminowane. Więc ląduje w koszu.
3.Babydream - Nawilżone chusteczki dla niemowląt - 4,27zł - używam ich od roku. Zazwyczaj towarzyszą mi podczas makijażu by np. przemyć ręce od pudru. Często też używam ich do przemywania twarzy w dniach bez makijażu. 
4.Carea - Płatki kosmetyczne nowej generacji 3W - 3,99zł - moje ulubione płatki do zmywania makijaży. nie rozwarstwiają się. 
5.Adidas - Ice effect dezodorant- 9,70zł - bardzo fajny dezodorant, który bardzo szybko likwiduje zapach potu i też bardzo fajnie zapobiega poceniu. Ładnie pachnie i długo się utrzymuje na ciele jak i na ubraniach.


Jak widać denko do najmniejszych nie należy. Na całość wydałam 184,48zł, czyli nie mało. A wy miałyście coś z tego??



























poniedziałek, 2 listopada 2015

Co planuję kupić na promocji w Rossmanie??

Witajcie kochane. jak już pewnie każda z was wie od dzisiaj jest promocja -49% na kosmetyki kolorowe. Na koniec kwietnia była również taka promocja, a ja niestety zakupów nie przemyślałam i wydałam fortunę. Dlatego tym razem postanowiłam zaplanować każdy mój zakup :))

W dniach 2-6.11.2015 promocja obowiązuje szminki, błyszczyki, kredki do ust, lakiery i odżywki do paznokci. Ja jak już wiecie nie zamierzam kupować nic do ust, ponieważ mój zbiór jest tak wielki, że spokojnie mogę poczekać z tą częścią na kolejną promocję. Natomiast mój zbiór lakierów i produktów do pielęgnacji paznokci jest tak minimalny, ze tutaj troszkę poszaleję. 

1.Sally Hansen, preparat do wysuszania lakieru
2.Rimmel, Rita Ora, lakier do paznokci, nr 878
3.Rimmel, 60 seconds Super Shine, lakier do paznokci, nr 703
4.Rimmel, 60 seconds Super Shine, lakier do paznokci, nr 340
5.Lovely, Classic, lakier do paznokci, nr 20
6.Lovely, Classic, lakier do paznokci, nr 25


W dniach 7-13.11.2015 na promocji będą tusze, kredki do oczu, cienie, eyelinery. I tutaj nie skorzystam z tej promocji, a to dlatego, że akurat mam wystarczająco produktów kolorowych do oczu. 

Następnie w dniach 14.11- nie wiadomo będą podkłady, pudry, bronzery, rozświetlacze, róże i korektory do twarzy. No i niestety tutaj trochę poszaleję :) 




1.Wibo, Diamond Illuminator, rozświetlacz prasowany
2.Wibo, Fixing Powder, puder, utrwalający
3.Lovely, Silver Highlighter, rozświetlacz do twarzy o chłodnym odcieniu
4.Eveline, Satin Blush, róż do policzków, nr 02 Desert Rose



5.Rimmel, Primer Lasting Finish, baza przedłużająca trwałość makijażu, nr R69
6.Astor, Perfect Stay 24H, korektor, 001 Ivory



Kochane jak widać nie ma tragedii :)) 3 rzeczy są już przeze mnie sprawdzone i na pewno będą kupowane podwójnie a nawet potrójnie :))

Trzymajcie się kochane i do zobaczenia w kolejnym poście :))

niedziela, 1 listopada 2015

poniedziałek, 26 października 2015

Moje perfumy na jesień

Witajcie kochane. Dzisiaj przychodzę do was z kolejnym jesiennym postem. Wczoraj mogłyście zobaczyć post na temat moich szminek na jesień, jeżeli nie widziałyście zapraszam tutaj [link].  Jak zapewne już część z was wie, moje upodobania zapachowe odnośnie perfum zmieniają wraz z pogodą na dworze. Zimą czy latem używam zupełnie innych perfum niż jesienią. Jednak jest pewien wyjątek o którym dowiecie się w dalszej części posta. 






1. Avon, Pretty Glamorous 50ml
Nuty zapachowe: cytryna, bergamotka, piwonia i drzewo sandałowe
Cena: ok 20zł
Dostępność: strona internetowa i konsultantki Avon w okresie zimowym

2. Avon, Little Gold Dress 50ml
Nuty zapachowe: klementynka, jaśmin i Żywica bursztynowa
Cena: ok 30zł
Dostępność:  wycofany ze sprzedaży

3. Avon, Outspoken Fresh by Fergie 50ml
Nuty zapachowe: liczi, guajawa, brzoskwinia, jaśmin, kwiat pomarańczy, magnolia, irys i drzewo sandałowe
Cena: 80zł
Dostępność: w konsultantek Avon i na stronie internetowej

4.Chanel Chance Eau Tendre 20ml ( to jest mój zapach na cały rok)
Nuty zapachowe: grejpfrut, jaśmin, pigwa, hiacynt, piżmo, irys, cedr virginia i żywica bursztynowa
Cena: 300zł (zestaw opakowanie + 3x20ml zapasy)
Dostępność: Perfumerie


I to właśnie tymi zapachami zamierzam pachnieć każdego dnia jesiennej pory roku. A wy jakie perfumy używacie jesienią?

sobota, 24 października 2015

Jakie szminki będą mi towarzyszyć tegorocznej jesieni? + pielęgnacja ust

Witajcie kochane. Dzisiaj przychodzę do was z postem typowo kosmetycznym jak i typowo jesiennym. Mianowicie chciałabym pokazać wam jakie szminki będę używać jesienią, a także 3 produkty do pielęgnacji ust. Co 3 miesiące siadam do swoich kosmetyków z czerwonym pudełeczkiem do którego wrzucam kolorówkę na daną porę roku. Oczywiście nie omieszkałam nie wykonać tej czynności również tym razem. W sobotę zasiadłam do swoich pudełeczek z kolorowymi produktami i jako pierwsze wybrałam szminki. O dziwo wszystkie szminki są z Avonu. Tak jakoś wyszło. Jeżeli jesteście ciekawe jakie szminki wylądowały tym razem zapraszam do dalszej części posta.




1. Avon, Ultra color (stare opakowanie) w odcieniu pout
Cena w katalogu 14 - 17,99zł
Dostępność - strona internetowa i konsultantki Avon
2. Avon, Ultra color (nowe opakowanie) w odcieniu Frozen Rose
Cena w katalogu 14 - 17,99zł
Dostępność -  strona internetowa i konsultantki Avon
3. Avon, Doskonałość absolutna w odcieniu plush plum
Cena w katalogu 14 - brak
Dostępność - strona internetowa i konsultantki Avon
4.Avon, Doskonałość absolutna w odcieniu bare ruby
Cena w katalogu 14 - brak
Dostępność - strona internetowa i konsultantki Avon
5.Avon, Idealny pocałunek w odcieniu Kiss me pink
Cena w katalogu 14 - brak
Dostępność - wycofany ze sprzedaży
6.Avon, odcień lasting pink
Cena w katalogu 14 - brak
Dostępność - wycofany ze sprzedaży

Oczywiście każda z nas wie, że jak jesień to chłodny wiatr i przesuszone usta, dlatego postanowiłam wybrać 3 produkty, które uchronią moje usta przed suchymi skórkami :))

1. Yves Rocher - pomadka ochronna kakao i pistacja

2. Sylveco - odżywcza pomadka z peelingiem

3. Nivea - masełko do ust Carmel


Jak widać na moich ustach będą odcienie delikatne jak i mocne. Tak samo pielęgnacja będzie mocno nawilżająca. A jakie odcienie szminek wy lubicie jesienią?


Open Box ShinyBox październik 2015

Witajcie kochane. Powracam po bardzo długiej przerwie. Już od wczoraj możecie zobaczyć na kanale OpenBox Shinyboxa październikowego, który jest poświęcony walce z rakiem piersi. Jeżeli jesteście ciekawe co znalazłam w środku to zapraszam na film.



piątek, 9 października 2015

czwartek, 8 października 2015

20 do wykorzystania w październiku

Witajcie kochane. Moja przyjaciółka dzisiaj rano uświadomiła mnie, że dawno na moim kanale nie było "20 do wykorzystania". Dla nowych czytelników przypomnę, że jest to 20 produktów i próbek do wykorzystania w danym miesiącu, które albo mi zalegają, albo od dawna się kończą a mi trudno się za nie wziąć i zużyć. Zapraszam do dalszej części...




1. Ziaja, kakaowe masło do ciała - bardzo lubię to masło, ale latem zapach mnie męczył, a że termin ważności się po woli kończy to warto go zużyć.
2. Sylveco, regenerujący krem do stóp - został na 2 użycia a ciągle zapominam po niego sięgnąć. Pisałam o nim tutaj [link]
3.  Batiste, suchy szampon do włosów - niestety został mi na 3 użycia, a że się z nim nie polubiłam to ciężko mi go zużyć, no ale trzeba się za niego wziąć. Pisała o nim tutaj [link]
4. Fm Group Aksamitny płyn do kąpieli - najgorszy płyn jaki kiedykolwiek miałam, ale muszę go w końcu zużyć bo zalega mi na półce
5.Vit, krem do rąk ochronny - mój partner przyniósł go z pracy a termin ma do końca miesiąca, a już ok pół roku leży i czeka na swoją kolej
6.YR, Sexy Pulp Tusz do rzęs - przy jego użyciu moje rzęsy są przepiękne, ale niestety ostatnio o nim zapomniałam a nie chciałabym by się zepsuł
7.Avon Clearskin, tonik do twarzy - ostatnio o nim zapomniałam i przydałoby się zużyć tą końcówkę
8.Vera Wang princess, satynowy balsam do ciała - uwielbiam ten zapach, ale najwyższy czas by zużyć już ten balsam. Zwłaszcza, że ma tylko 30ml
9. Avon, szminka w odcieniu pout - dobija denka od 2 miesięcy i najwyższy czas by ją zużyć do końca i wyrzucić, a w jej miejsce kupić nową :))
10.Avon, szminka w odcieniu lasting pink - tak jak wyżej

I 10 przypadkowych próbek

11. Balea - żel pod prysznic w kwiatku
12. Marion Spa - maseczka oczyszczająca peel off
13. Sylveco - krem pod oczy łagodzący
14.Perfecta - Maska z serum do stóp i peeling do stóp
15. Eveline - Zestaw do stóp peeling i maska
16. loreal - skin perfection krem
17. Sylveco - lekki krem rokietnikowy
18. Sylveco - lekki krem nagietkowy
19. Lirene - maseczka samowchłaniająca 
20. Sylveco - odbudowujący szampon pszeniczno owsiany


A wy robicie sobie taką listę??

środa, 7 października 2015

Nowości kosmetyczne - film YT

Hej kochane. Dzisiaj przychodze do was z małym zamówieniem z Avon i zakupami z sklepu kosmetycznego.








Zamówienie z Avonu:
Planet Spa Odżywcze masło do ciała 
Zestaw do stóp - scrub, krem i mleczko do kąpieli stóp
Pędzelek do Eyelinera
Rozświetlające perełki do twarzy
Simply Because dla niego
Żel pod prysznic Senses
Zestaw do stylizacji brwi

Zakupy w kosmetycznym:
Farba do włosów
Podkład Rimmel
2 testery wód toaletowych
wycinacz do skórek
Marion plaster na nos
Marion Eliksir ziołowy do włosów
Bielenda Błoto do włosów
Perfecta Spa zestaw do stóp
Eveline Zestaw do stóp
Marion 7 efektów 60 sekundowa maseczka z olejkiem arganowym



A co wy ostatnio kupiłyście??

sobota, 3 października 2015

piątek, 2 października 2015

Czas na filiżankę herbaty / OpenBox

Hej kochani. Dzisiaj przychodzę do was z paczką, która jest moim zamówieniem z strony www.czasnaherbate.net. Dzięki uprzejmości sklepu dostałam -25% na całe moje zakupy. Do koszyka przede wszystkim wskoczyły moje chciejki z wishlisty jesienno zimowej [ link ] plus jeden bonus. Jesteście ciekawe co zamówiłam i dostałam w gratisie to zapraszam.



Całe zamówienie wygląda tak:


Jako pierwsze trafiły do koszyka 3 kawy, każdej jest 100g i są mielone.
Cena: 17,00zł / 100g

Cena: 17,00zł / 100g

Cena: 17,00zł / 100g

Dodatkowo zamówiłam 2 czarne herbaty z dodatkami na zimne i ciemne wieczory:

Cena: 25,90zł / 100g

Cena: 23,90zł/100g0

Dodatkowo do zamówienia otrzymałam 2 gratisy:

pierwszym jest "próbka" herbaty zielonej


drugim metalowa puszka, w której już znajduje się truskawkowa herbata


I to tyle z mojego zamówienia. Jak wam się podoba??
Zapraszam do subskrypcji mojego kanału na YT :)
I zapraszam na stronę Czasnaherbatę :))

czwartek, 1 października 2015

Denko wrzesień 2015

Witajcie kochane. Dzisiaj przychodzę do was z denkiem miesiąca września. Powiem szczerze, że w tym miesiącu nie spodziewałam się tak dużego. Najbardziej mnie cieszy, że zużyłam produkty, które towarzyszyły mi już od dawna. Od tego miesiąca denka będą wyglądały trochę inaczej niż dotychczas. W filmiku będziecie mogły obejrzeć moje denko wraz z ich zastępcami, zaś na blogu będzie nazwa, cena i krótki opis. Jeżeli przy nazwie jest napis "0zł" oznacza to, że dostałam dany produkt w prezencie bądź kupiłam będąc na utrzymaniu rodziców. Jeżeli jesteście ciekawe co zdenkowałam w tym miesiącu to zapraszam do czytania i oglądania.



1. Sleek Line Mask Hair Repair - 0zł - Wspaniała maska do włosów, którą dostałam w zeszłym roku pod choinkę od mamy. rzeczywiście rewelacyjnie regeneruje włosy po zniszczeniach i chłodnej zimie. Wspominałam o niej tutaj[link] - Kupię
2. Natei Szampon do włosów suchych i zniszczonych - 3,49zł - Kupiłam go w Biedronce. Bardzo często po niego sięgam. Pachnie orzechami i bardzo lubię ten zapach zwłaszcza, że pozostaje na włosach. Moje włosy go lubią i odwdzięczają się miękkością, lśnieniem i wyglądem zdrowych włosów. Czego chcieć więcej?? Aha i po nim mniej mi wypadają włosy :) - Kupię 
3. Marion Olejki orientalne nawilżenie włosów migdał i dzika róża - 4,99zł - Rewelacyjny olejek do końcówek włosów. Nadaje włosom uczucie miękkości i wygładzenia. Ja go używałam po wyprostowaniu włosów i nakładałam na końcówki.  Pachnie przepięknie i jest mega wydajny. Już używam jego zielonego brata :) - Kupię
4.  Avon odżywka BB - 8,99zł - bubel niesamowity. Moje włosy nie tolerowały go już podczas nakładania. Włosy były tłuste i obciążone. Nie polecam - Nie kupię
5. Biały Jeleń hipoalergiczny żel do higieny intymnej chaber bławatek- 0zł - powiem szczerze, że nie powalił mnie na kolana. Dużo lepszy jest ten z biedronki i do tego kosztuje o wiele mniej. Nawet nie widzę w nim żadnego plusa takiego mocnego. Dostałam go od mamy, która uwielbia ten żel, ale mnie jakoś nie przekonał. - Nie kupię
6.Slim no limit Peeling masaż solankowy do ciała - 8,99zł-bardzo fajnie złuszczał martwy naskórek, ładnie pachniał, cena nie wygórowana, wydajny. Szczerze to może nie jest moim ulubieńcem, ale nie jest też bublem. Polubiłam się z nim. Może kiedyś po niego sięgnę. - Może kupię
7. FM Group Sól do kąpieli brzoskwiniowa - 14,05  - pisałam o niej tutaj [link] - kupię ponownie
8. Fm Gropu Żel do mycia urządzeń sanitarnych -8,36zł - jeden z lepszych żeli do mycia toalety. Nie dość, że pozostawia czystą, to jeszcze unosi się ładny cytrusowy zapach. Ja jestem z niego zadowolona i na pewno kupię ponownie
9. Fairy Płyn do mycia naczyń jabłkowy - 4,99zł - myślę, że o nim nie muszę długo się rozpisywać. To co mówią w reklamie jest prawdą. Zwalcza tłuszcz w parę sekund i jest bardzo wydajny. Myślę, że już nigdy go nie zmienię. Kupię
10. Balea Men Fresh Duschgel 3in1 - 2,20zł - bardzo ładnie pachnie, tak męsko, do tego dokładnie zmywa brud i pot z ciała. Mój men był z niego bardzo zadowolony - kupię
11. Paris style Mydło kremowo nawilżające do rąk - zapas - 3,29zł - rzeczywiście nawilża dłonie i pozostawia je zadbane. Ładnie pachnie i zapach na długo utrzymuje się na dłoniach. Nie jest drogi, ale za to bardzo wydajny. Ja od mydła do rąk nie wymagam więcej :) - Może kupię
12. Avon naturals szampon do włosów mięta pieprzowa i werbena - 4,50zł - Oj dawno nie spotkałam tak dobrego szamponu dla moich włosów. Zapobiega szybkiemu przetłuszczaniu włosów, włosy się nie plączą i łatwo rozczesują. Do tego cały czas ładnie się prezentują. Nie obciąża moich włosów. Cud, miód i malina :)) Już kupiłam wielkie opakowanie 700ml i na pewno kupię ponownie
13. Avon Planet Spa Volcanic Iceland Olejek rozgrzewający do ciała - 11,39zł - jedyne co jest w nim na tak to fakt, iż ma piękny męski zapach, ale reszta to porażka. Jeszcze żaden olejek nie był tak płynny i nie tłuścił wszystkiego jak ten. Do tego opakowanie wystarczyło na 3 użycia, co oznacza, że jest mało wydajny. Niestety również nie rozgrzewa jak ma to napisane w nazwie. Niestety, ale - nie kupię ponownie
14. 2 kule do kąpieli Ocean friends octopus - 2x1,25=2,5zł - każda z kul wystarczyła na 1 kąpiel. Pięknie pachniały awokado - wręcz cudnie. Lekko nawilżały skórę podczas kąpieli. Uwielbiam takie umilacze kąpielowe więc zapewne kupię ponownie
15. Nivea Antyperpirant invisible -  10,99zł - niestety u mnie okazał się bublem. Wszystkie koszulki pod pachami mam białe i poplamione, nawet podczas prania nie chce to zejść. A co do ochrony przed potem to jest zerowa, wręcz nawet mam wrażenie, że pocę się więcej i czuje zapach potu. Nie kupię ponownie
16. Avon Clearskin professional 3 Lekki krem przeciw wypryskom -0zł- zalegał mi w szafce i nawet go nie używałam - nie kupię ponownie
17. Rival de Loop Revital Q10 kapsułki pielęgnacyjne - 3,99zł - rewelacyjnie odżyła po nich moja skóra. Zawsze latem mam bardzo przesuszoną skórę na twarzy dlatego taka tygodniowa kuracja mi bardzo pomogła. Już po 2 dniach widziałam efekty działania tych kapsułek. Polecam i kupię ponownie jak będą w promocji
18.Creme Bar krem do twarzy IQ2 - 0zł- gęsty i mocny krem. Dwie pompki mi wystarczały na cała twarz i szyję. Nie widziałam jakiś super efektów po nim więc na pewno nie kupię ponownie
19.Próbka maski czekoladowej TSO Moriri - 0zł - jak tylko ją zrobiłam to czułam się jak w niebie. Maska pachniała autentyczną czekoladą, normalnie miałam ochotę ją zjeść. Moja skóra po niej była wygładzona i oczyszczona. Myślę, że sięgnę po opakowanie pełnowymiarowe - kupię ponownie
20. 3 kremy glicerynowo cytrynowe Vit do rąk - 0zł - mój partner dostaje je z zakładu pracy i tak leżały i czekały na swoją kolej, aż się przeterminowały. Nie kupię
21.Farmona Sweet secret migdałowy krem do rąk i paznokci - 0zł -bardzo ładnie pachnie, nawilża i jest bardzo wydajny. Ja akurat się z nim polubiłam, chociaż wiem, że ma sporo wrogów. - nie kupię ponownie ponieważ na rynku jest mnóstwo kremów do przetestowania.
22. 5 lakierów Miss Selene - 0zł - część juz się skończyła, a część nie nadaje się już do malowania nimi. Uwielbiałam te lakiery zwłaszcza czerwony, beżowy i wiśniowy. Wydajne, za niską cenę i trwałe. Na pewno kupię ponownie
23.Avon AeroVolume mascara tusz do rzęs - 1zł - tusz, który kiedyś dostałam za 1zł od Avon. Jakoś nie lubiłam się z nim ponieważ strasznie się osypywał i śmierdział. Nie kupię ponownie
24. Avon Celebre - 15,99 - piękny kwiatowy zapach, dość intensywny. Super sprawdził się przez lato. Kupię ponownie
25. Isana Zmywacz do paznokci wersja zielona - 3,99zł-Pokochałam ten zmywacz od pierwszego użycia. Rewelacyjnie sobie radzi z lakierami brokatowymi i marmurowymi. Tani, wydajny i skuteczny, ja nic więcej nie wymagam. Już kupiłam dużą butlę, ale kupię ponownie
26. Colgate Max White One Optic pasta do zębów - 10,99zł - nie dość, ze jedna z droższych wersji tej pasty to jeszcze w dodatku totalny bubel. Pasta ma w sobie niebieskie drobinki, które w ogóle się nie rozpuszczają i pozostają wszędzie, na umywalce, zębach, języku, a nawet na ustach. Porażka - nie kupię ponownie tej wersji
27.My secret Róż do policzków  101 - 9,99zł - bardzo fajny róż. Długo się utrzymuje na twarzy, do tego jest wydajny i daje ładny efekt. Ja byłam z niego zadowolona. Polecam - nie kupię ponownie, ponieważ szukam swojego ideału
28. Pilnik z rossmana - 4,99zł - zwykły pilniczek do paznokci - może kupię
29. Spinbrush końcówki wybielające do szczoteczki elektrycznej - 19,99zł najlepsze jakie dotąd miałam. Rzeczywiście wybielają i na długo starczają. Polecam - kupię ponownie


uh... przebrnęłam. Jak widać dużo tego było. Chociaż nie ukrywam, ze jestem zadowolona. Podsumowując zużyłam produkty, za które zapłaciłam 159,66zł. Dość sporo :/ zwłaszcza, ze część z nich dostałam w prezencie. Ciekawe ile wyjdzie po roku takiego podsumowania, aż się boję. 



Do zobaczenia juto :)

niedziela, 27 września 2015

Żadnej szminki do końca roku! Wyzwanie

Hej kochane. Jak zapewne wiecie jestem uzależniona od kupowania szminek i produktów do pielęgnacji ust. Każda z was, która obejrzała mój filmik na YouTube[link], bądź widziała post na blogu [link] wie jak wielkie są moje kolekcje. Także jeżeli jesteście na bieżąco z moimi postami i filmami wiecie,iż kupiłam nowe 2. 



To jakiś koszmar. Ciągle kupuje nowe szminki. Nie ma miesiąca by nie przybyła chociażby jedna nowa szminka. Od beżu, poprzez róże aż do bordo i czerwieni, a nawet fioletów. Taka gama jest już w moim pudełku. Czas by zacząć regularnie je używać i przede wszystkim zużywać a nie kolekcjonować. 

Postanowiłam powstrzymać swoje uzależnienie i do końca roku nie kupić ani jednej szminki. Mało tego 3 moje szminki dużymi krokami dociągają do dna więc nie dość iż nie kupię do końca roku żadnej nowej szminki to do tego zdenkuję do końca te które już się kończą. 


Trzymajcie kciuki bo niestety może to nie być łatwe :(

sobota, 26 września 2015

Tropical na moich włosach??

Hej kochane :) Dzisiaj przychodzę do was z małą recenzją produktu Bastist, a raczej moją opinią na temat suchego szamponu tej firmy. Jak zapewne każda z Was wie produkty Batist zostały pokochane przez wiele blogerek i vlogerek. Niestety też są przeciwnicy tych szamponów. Do której grupy ja należę? Do ulubieńców czy przeciwników? Zapraszam do dalszej części postu.


Co pisze na opakowaniu?
Natychmiast odświeża włosy bez użycia wody, absorbując sebum i zanieczyszczenia oraz sprawiając, że włosy są puszyste, jedwabiście miękkie i uniesione u nasady. 
Sposób użycia: Mocno wstrząsnąć i rozpylić u nasady włosów z odległości ok. 30cm. Przez kilkanaście sekund wmasować produkt we włosy, aż do całkowitego zniknięcia neutralizującej sebum skrobi. Rozczesać włosy i ułożyć jak zwykle.

Moja opinia:
Suchy szampon mamy zamknięty w blaszanej butelce z końcówką typową dla tego typu produktów. Zamykany jest plastikową zatyczką. Pojemność to 200ml. Opakowanie mocno przykuwa wzrok, ponieważ jest w janych zielono żółtych barwach z białymi akcentami. Zapach kwiatowy i pozostaje na włosach przez ok 30 minut.

 Od kiedy tylko zobaczyłam ten produkt  i przeczytałam mnóstwo pozytywnych recenzji zapragnęłam go mieć. Niestety u mnie się nie sprawdził. Moje włosy wręcz go odrzucały. Wszystkie czynności wykonywałam zgodnie z instrukcją na opakowaniu, ale na moich włosach wciąż pozostawał biały nalot jak bym wpadła w worek mąki. Co najlepsze w domu tego efektu mąki na głowie nie było widać, ale na dworze wyglądałam jak bym naraz zrobiła się siwa. Zaskoczył mnie bardzo ten produkt ponieważ już używałam suchych szamponów innych firm i moje włosy je uwielbiały. Najgorsze jest swędzenie skóry głowy. Po ok godzinie od nałożenia tego szamponu na włosy dostaje dziwnego swędzenia i szczypania na głowie. Jak widać ja i Batiste się nie polubiliśmy i będzie niestety moim bublem :( 

A jak u was się sprawdzają suche szampony?? Jakie firmy polecacie?

piątek, 25 września 2015

Małe zakupy z Avonu

Hej kochane. Dzisiaj przychodzę do was z małym zamówieniem z Avonu z katalogu 13. Ostatnio parę rzeczy mi się pokończyło i postanowiłam pozamawiać. 





Avon naturals szampon do włosów mięta pieprzowa i werbena 700ml - ostatnio zamówiłam zestaw szampon i odżywka po 250ml i poczułam, że nareszcie znalazłam szampon idealny dla siebie, dlatego zamówiłam większą pojemność bo bardziej się opłaca. Planet Spa maska do ciała i mus do ciała z serii Volcanic Iceland - ostatnio miałam olejek rozgrzewający z tej serii i zakochałam się w tym zapachu dlatego postanowiłam, że sobie coś zamówię jeszcze z tej serii i wybór padł właśnie na te 2 produkty. Szukam lekkiego i fajnego kremu BB i moja przyjaciółka poleciła mi BB+ z Anew więc zakupiłam. Oczywiście jako, że kocham szminki, a moje 2 już dobijają denka to zamówiłam kolejne i wybór padł na Szminkę powiększającą usta 3D w odcieniu Stolen Kisses i Szminkę Ultra Colour w odcieniu Frozen Rose. Skończył mi się już dawno puder do twarzy i postanowiłam zamówić nowość w katalogu 14 czyli Super trwały puder prasowany SPF15 z linii extra lasting w odcieniu translucent. Po domu uwielbiam chodzić w sportowych biustonoszach i zamówiłam sobie również taki z Avonu z wyjmowanymi miseczkami w odcieniu czarnym. Jako nastolatka zakochałam się w tonikach z serii Clearskin, ale jakoś nigdy nie miałam wersji zielonej i tym razem ją zakupiłam.  Ostatni zakup to pędzelek do zdobień na paznokciach. Po 2 dniach po raz kolejny robiłam małe zamówienie ponieważ koleżanka potrzebowała 3 rzeczy więc do koszyka wpadł jeszcze osuszacz do lakierów i płatki oczyszczająco tonizujące do twarzy. Na pewno niebawem ukażą się moje recenzje na temat tych nowości. 


Do ponownego zobaczenia dziewczyny :)

czwartek, 24 września 2015

Jesienno zimowa wishlista 2015 kolorówka

Kochane dzisiaj przychodzę do was z moją wishlista jesienno zimową odnośnie kolorówki i pędzli. Ostatnio mocno wzięłam się za moją kolorówkę i zauważyła, że lada moment w moich kolekcjach będą małe braki. Dlatego weszłam na parę stronek i wybrałam kilka rzeczy. Dobra nieprzedłużająca zaczynam :))

Podkłady, pudry i bazy:





Korektory i róże:



 Kosmetyki do brwi i rzęs:


Bazy do powiek i cienie:



 Zestaw pędzli


Hybrydy :)






I to tyle z moich chciejek :)) 
3 (moim zdaniem) bardzo ciekawych chciejek więc teraz 
nic tylko zacząć zbierać kasiorę i kupować :)) Do zobaczenia - buziaki :)