Haul zakupowy sierpień i wrzesień 2015

Hej kochane. Po raz kolejny was zaniedbałam. Niestety nie miałam czasu nawet żeby się po głowie podrapać, a co dopiero napisać posta, a tym bardziej żeby nagrać filmik dla was. Za to dzisiaj przychodzę do was z nowościami zakupowymi. Powinnam to zrobić w formie filmiku, ale niestety mam problemy ze zdrowiem i nie dałabym rady. Dobra nie przedłużam bo zakupów jest masa :))

Od 3 lat chciałam kupić sobie sandwichtoaster i w końcu mam :)) Kupiłam w Rossmanie za mniej niż 40zł :))

Parę rzeczy w domu się skończyło więc przybył płyn do prania Kłębuszek, płyn do płukania Silan, a także Duck do toalety - tym razem lawendowy.

Oczywiście ja nie wyjdę ze sklepu jeżeli nie kupię sobie coś fajnego do kąpieli :)) I tak trafiły do mnie 2 kule do kąpieli. Każda z nich kosztowała 1,25zł na wyprzedaży :)

Kiedyś dostałam od mojej przyjaciółki próbkę tego płynu do higieny intymnej i się w nim zakochałam, a że akurat mój się kończy to kupiłam właśnie ten :)

Ostatnio znalazłam na allegro mój wymarzony pilnik w bardzo atrakcyjnej cenie i postanowiłam zaryzykować i zamówiłam tutaj (klik klik klik). Za pilnik i 3 rolki za 47,90zł. Akurat ta oferta już jest zakończona, ale tutaj są produkty (link) sprzedającego od którego kupiłam swój pilnik. Niestety trochę się wyczekałam bo ok 3 tygodni na swoje zamówienie, ale to bylo zaznaczone w treści aukcji. Ale za taką cenę warto poczekać :)

Również moja przyjaciółka mi kiedyś odlała trochę tej maski i to był szczał w 10. Dlatego kupiłam sobie cały litr :) Bananowe szaleństwo...

Wszystkie pilniczki mi się powycierały i kupiłam 10 szt. nowych i przez to, że zużyłam już swój zmywacz do paznokci to przyszedł czas na nowy :)

2 henny do brwi małe

Była w Rossmanie promocja na Perfecte i postanowiłam kupić płyn micelarny bo w moich zapasach były braki. 

W markecie Dino kupiłam na promocji Mydło kremowe - zapas oliwkowy za ok 4zł i w Rossmanie kupiłam mydło jako zapas i jako pojemniczek i jest on z ekstraktem z plumerii. Pachnie obłędnie. 

Higiena jamy ustnej też jest potrzebna i kupiłam płyn do płukania i pastę :)

Skończyły mi się olejki do masażu i postanowilam kupić 2 oliwki z babydream. 

I to tyle. Uzbierało się tego sporo, ale też ostatnio nie robiłam większych zakupów więc jestem zadowolona./ Oczywiście denka też są dość spore dlatego wiem, że muszę zapasy trochę uzupełnić. Jak na razie mam tylko dużo toników, żeli pod prysznic i kremów do twarzy, a resztę muszę pouzupełniać. Dobra ja mykam a wam życzę miłego dnia :) Buziole.... 

Aha... Jeszcze jedno....

Jakie balsamy bądź masełka do ciała polecacie?